Volvo to producent, który od dziesięcioleci słynie z jakości i niezawodności swoich samochodów, ale przede wszystkim – bezpieczeństwa. Tym razem Volvo po raz kolejny definiuje bezpieczeństwo, tym razem postanawiając zadbać o pieszych. W tym celu Volvo stworzyło jedną z pierwszych na świecie zewnętrznych poduszek powietrznych.
Kilkanaście lat później, bo w 1958 roku, jako jedni z pierwszych wprowadzili trzypunktowe pasy bezpieczeństwa do seryjnie produkowanych aut. Kolejnymi, innowacyjnymi wynalazkami szwedzkiego producenta był system informujący o niezapiętych pasach, pochłaniająca energię zderzenia kolumna kierownicza, czy zagłówki siedzeń, dbające o górny odcinek kręgosłupa. W ostatnich latach Volvo pracowało nad poprawą skuteczności hamulców i urządzeniem, zapobiegającym niebezpiecznemu „nurkowaniu” auta w trakcie hamowania. Absolutną nowością prosto ze Szwecji jest poduszka powietrza, której zadaniem jest ochrona pieszego w trakcie kolizji.
Wspomniana wyżej poduszka powietrzna funkcjonuje na podobnej zasadzie, co „tradycyjne” poduszki powietrzne montowane we wnętrzu auta. W przypadku kolizji poduszka wydobywa się spod maski auta, tuż przy przedniej szybie. I, jak mówią konstruktorzy, problematyczną kwestią jest nie tyle co montaż poduszki w odpowiednim miejscu, a skonstruowanie takiego mechanizmu, który odpowiadałby za uruchomienie poduszki. W tym celu wykorzystany ma być inny system Volvo – Pedestrian Detection, którego rolą jest skanowanie otoczenia samochodu i wykrywanie pieszych. To właśnie dzięki niemu auto będzie miało możliwość wystartowania poduszki na ułamki sekund przed zderzeniem, i tym samym uderzenie zostanie, przynajmniej częściowo, zamortyzowane.